Sierpień 2015 r.
USUŃMY STEMPEL STALINA, POSTAWMY ŁUK TRIUMFALNY BITWY WARSZAWSKIEJ Krzysztof Świątek – Tygodnik Solidarność
Przez tak zwany Pałac Kultury i Nauki zbrodniarz Józef Stalin naznaczył Warszawę. Miasto niezłomne powinno pozbyć się tego symbolu poddaństwa z okresu komunistycznego. W tym miejscu należy przywrócić układ ulic z dwudziestolecia międzywojennego. A stolicy nadać nowy symbol – Łuk Triumfalny zwycięskiej Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Maj 2015 r.
„JEŚLI NIE CHCEMY ABY OBECNE POKOLENIA OKRYŁY SIĘ HAŃBĄ, TO NIE MA NIC DO STRACENIA” Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Janem Pietrzakiem – W Sieci
Różne burze polityczne i społeczne przewalają się nad nami, a pan w tym wszystkim znajduje czas i siły by z pasją promować ideę wybudowania Łuku Triumfalnego Bitwy Warszawskiej. Nie ma pilniejszych spraw?
Panowie, jeśli nie chcemy by obecne pokolenia Polaków okryły się hańbą, to nie ma dnia do stracenia. W 2020 roku, a więc już za pięć lat, przypada setna rocznica wielkiego triumfu naszych przodków, którzy sami, mając dopiero co zmartwychwstałe państwo, odparli potężny bolszewicki najazd. Wdzięczność i przyzwoitość wymaga od nas by tamten moment upamiętnić, a zarazem zadośćuczynić za dekady hańby niepamięci.
Organizatorem akcji budowy łuku jest Towarzystwo Patriotyczne – Fundacja Jana Pietrzaka. Ale to nie pierwsza inicjatywa tej organizacji?
Działamy już kilka lat, za nami matura z historii dla ambitnych Polaków, wspólne tańczenie poloneza w rocznicę Konstytucji 3 Maja, dziesiątki koncertów patriotycznych i spotkań. Zgromadziło się w naszym Towarzystwie prężne i dynamiczne środowisko. Mając w głowach zbliżającą się okrągłą rocznicę Bitwy Warszawskiej rozglądaliśmy się z ciekawością kiedy i w jakiej formie władze państwowe podejmą temat godnego upamiętnienia tej wielkiej rocznicy. Niestety, jedyne co zobaczyliśmy to jak prezydent Bronisław Komorowski, wspólnie z ambasadorem rosyjskim, postawili i chcieli uroczyście otworzyć pomnik najeźdźców bolszewickich pod Ossowem.
8 marca 2015
ARCHITEKCI W SPRAWIE ŁUKU TRIUMFALNEGO
Warszawskiej 1920 roku – inicjatywie Towarzystwa Patriotycznego – Fundacji Jana Pietrzaka, w której przewodniczącym Rady Społecznej jest sędzia Wiesław Johann. W prezentacji uczestniczyli, oprócz Jana Pietrzaka, inż. arch. Grzegorz Buczek (architekt-urbanista SARP, wykładowca na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, wiceprezes Towarzystwa Urbanistów Polskich), dr inż arch. Jeremi Królikowski (prof. SGGW – Katedra Sztuki Krajobrazu) oraz Wojciech Boberski (historyk architektury, Instytut Sztuki PAN).
15 lutego 2015
ŁUK TRIUMFALNY CZEKA!
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=50XNdF5PoPY[/youtube]
Wrzesień 2014 r.
O NOWY „CUD WISŁY” Tomasz Łysiak – W Sieci
Gdy pod listem intencyjnym mówiącym o idei budowy łuku tryumfalnego upamiętniającego odparcie w roku 1920 hord bolszewickich, podpisali się prawicowi intelektualiści, w mediach salonowych zawrzało. Inicjatywa Jana Pietrzaka była szeroko komentowana od lewa do lewa, a wzięli się za nią zarówno spece telewizyjni z ulicy Wiertniczej, jak i fachowcy z Czerskiej. Ton komentarzy był jednaki – mocno zjadliwy. Oto szalona, wariacka prawica wystartowała z kolejnym nierealnym pomysłem, który ma w dodatku „podtekst polityczny”!
Do tego chóru dołączyli politycy koalicji. Hanna Gronkiewicz-Waltz stwierdziła, że pomysł z budową jest „uciekaniem od rzeczywistych problemów Warszawy”, a mazowiecki marszałek województwa, Adam Struzik przekonywał: „Współczesny wymiar patriotyzmu to przede wszystkim rozwój lokalnych wspólnot, gmin, powiatów, województw, to również dobre wykorzystanie środków europejskich, to dobre i mądre zarządzanie. Jestem zwolennikiem bardziej użytkowych upamiętnień”. I tak od rana do wieczora sączyła się w uszy Polaków propaganda mająca ośmieszyć i zdyskredytować ten piękny pomysł.
sierpień 2014
ZBUDUJMY ŁUK TRIUMFALNY ZWYCIĘSTWA NAD BOLSZEWIKAMI Wiesław Johann – Gazeta Polska oraz Niezależna.pl
Polacy, jeśli uwierzą, że mogą i potrafią, zbudują nie tylko łuk narodowej chwały, ale również silne państwo, które będzie chroniło, promowało i przyciągało talenty, a nie skazywało je na emigrację, państwo, w którym każdy we własnym domu będzie mógł realizować swoje marzenia i budować pomyślną przyszłość.
Debata o ARCHITEKTURZE i URBANISTYCE
Robert Maciejowski
na łamach: „Salon 24.pl”
http://maciejowskirobert.salon24.pl